List Stowarzyszenia Dialog Społeczny do Posłów i Senatorów RP

Wspólnotowość jest wartością kluczową w czasie niepewności. Szczególnie istotnym  nośnikiem tej wartości są stowarzyszenia. To stowarzyszenia budują społeczność opartą na relacjach. Relacje natomiast prowadzą do wzrostu zaufania, są podstawowym składnikiem kapitału społecznego i mają kluczowe znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania lokalnej wspólnoty.

Panująca pandemia koronawirusa ukazała słabość formalno-prawnych uwarunkowań działalności organizacji pozarządowych. W chwilach, w których niezbędna jest dynamika, sprawność działania, ich mocno zbiurokratyzowana struktura okazuje się ciężarem. Paradoksalnie – przepisy regulujące działanie stowarzyszeń i fundacji są tak skomplikowane, że sam ustawodawca nie odnosi się do nich precyzyjnie, czego efekty widać przy okazji ostatnich zmian prawa.

Mimo wielokrotnych deklaracji zmian ukierunkowanych na poprawę sytuacji organizacji pozarządowych o zasięgu lokalnym, nieposiadających specjalistycznych kadr i opierających swoje działania często na pracy społecznej, w chwili obecnej zupełnie o takich organizacjach zapomniano. Nie ma żadnych, podkreślamy – żadnych, instrumentów finansowego wsparcia dla organizacji, które nie prowadzą sprzedaży towarów lub usług i opierają się w przeważającej części na pracy wolontariuszy, personel płatny zatrudniając tylko doraźnie. Czym jest obiecany – i wciąż nieuruchomiony – program Narodowego Instytutu Wolności z budżetem 10 milionów złotych wobec 100 miliardów w ramach tzw. „Tarczy antykryzysowej”? Odpowiadamy – jest 0,0001%. Jedną dziesięciotysięczną procenta.